W ostatnich kilkunastu dniach mówi się o petycjach w sprawie cen ciepła, rozsyłanych przez spółdzielnie do mieszkańców. Pojawia się w nich kwota tysiąc złotych, pojawiają się sformułowania „rekompensata za bieżący sezon grzewczy”, „przyszłe rekompensaty”.
Niezależnie od tego, że Zarząd SM Hutnik bardzo krytycznie odnosi się do sposobu kształtowania przez rząd cen za ciepło, braku podejścia systemowego i inwestycji w tym zakresie, braku przewidywania działań i ich skutków, w przypadku tej petycji warto zwrócić uwagę przynajmniej na dwie sprawy.
W pierwszej kolejności należy przedstawić następującą kwestię: w druku petycji należy podać swoje imię, nazwisko i PESEL. Należy więc podać podstawowe dane osobowe, które w późniejszym etapie będą przetwarzane. Ważne pytanie:
KTO WEŹMIE ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA SPOSÓB PRZETWARZANIA I WYKORZYSTANIA PODANYCH DANYCH OSOBOWYCH?
Spółdzielnia Mieszkaniowa HUTNIK, jak i zapewne większość spółdzielni, w przyjętych w politykach ochrony danych osobowych celach przetwarzania, nie ma celu: „składanie petycji do organów władzy publicznej”, więc jak może przetwarzać dane z petycji.
Druga sprawa: Art. 63 Konstytucji Rzeczpospolitej mówi o prawie składania petycji, wniosków i skarg w interesie publicznym, własnym lub innej osoby za jej zgodą do organów władzy publicznej oraz do organizacji i instytucji społecznych.
Jeżeli więc petycja składana jest przez spółdzielnie w imieniu innej osoby, wymagana jest jej zgoda. W druku petycji nie ma żadnego sformułowania, z którego wynika, że zgoda osoby podpisującej, została udzielona. Z samego podpisu nie można wyciągnąć wniosku, że taka zgoda została udzielona.
I na koniec kilka informacji praktycznych. Instytut Gospodarki Nieruchomościami, który jest autorem petycji jest prywatną fundacją, z siedzibą w Katowicach. W ocenie Zarządu, osoby które chcą podpisać petycję, powinny zapoznać się z aktualnym odpisem z krajowego rejestru sądowego (strona internetowa IGN).
Portal money.pl zamieścił artykuł dotyczący petycji przygotowanej przez Spółdzielnie. Warto zapoznać się z artykułem przed podejmowaniem decyzji.
Artykuł dostępny jest pod tym adresem: https://www.money.pl/gospodarka/wielka-mobilizacja-w-sprawie-czynszow-spoldzielnie-skrzykuja-polakow-6876408809196352a.html
Jak czytamy w tekście: „Jak się dowiedzieliśmy, udział w akcji zadeklarowało około 50-60 spółdzielni mieszkaniowych i prywatnych zarządców nieruchomości. Do tej pory zebrano kilkanaście tysięcy petycji, a spółdzielnie sygnalizują, że prześlą kolejnych kilka tysięcy”.
Warto przytoczyć dane: w Polsce jest prawie 3500 spółdzielni mieszkaniowych; w miastach zlokalizowanych było ponad 10 mln mieszkań, samych mieszkań spółdzielczych jest ponad 2 miliony.
Wprowadzenie rekompensat za bieżący sezon grzewczy w wysokości 1000 zł na lokal mieszkalny oznaczałoby wydatek z budżetu ok. 10 miliardów złotych. Pozostawiamy Państwu odpowiedź na pytanie, czy to jest możliwe?
Autorzy petycji wyznaczyli pierwszy termin legislacyjny na 30 kwietnia 2023r. I tutaj ponownie pojawia się pytanie, czy to jest możliwe?
W ocenie Zarządu SM Hutnik, jego jednym z podstawowych zadań jest udzielanie mieszkańcom rzetelnej informacji, co niniejszym czynimy. Podejmujemy skuteczne inicjatywy, jesteśmy zwolennikiem skutecznych działań. Jaka może być skuteczność petycji, skoro już na początku nie zostały dopracowane podstawowe aspekty prawne. Mamy na uwadze, że dystrybucja petycji kosztuje (koperty, znaczki, papier, tusz, itp.)
W załączeniu udostępniamy druk petycji, jeżeli ktoś z Państwa zdecyduje o jej podpisaniu i przekazaniu do ministerstwa.
Z poważaniem
Zarząd SM Hutnik